Przypominamy i
zachęcamy do wysłuchania filmu edukacyjnego, w którym Pan Nauczanka tłumaczy dlaczego "Majówka" to dni wolne i przypadają wtedy najważniejsze święta dla naszego kraju.
https://www.youtube.com/watch?v=Z8TQqaoRNn4
Przypominamy i
zachęcamy do wysłuchania filmu edukacyjnego, w którym Pan Nauczanka tłumaczy dlaczego "Majówka" to dni wolne i przypadają wtedy najważniejsze święta dla naszego kraju.
https://www.youtube.com/watch?v=Z8TQqaoRNn4
Pamiętajcie, jeżeli pogoda nie będzie sprzyjała spacerom to zawsze możecie poćwiczyć rysowanie konia, spostrzegawczość, odnaleźć drogę w labiryncie i wiele innych😀
Wszystko znajdziecie klikając w link
Pewnie nie wszyscy wiecie, że 30 kwietnia przypada Ogólnopolski Dzień
Konia.
Prowadzona jest też rehabilitacja z udziałem koni (hipoteriapia), można też niekiedy spotkać je jako “atrakcję turystyczną” w zaprzęgach dorożek w popularnych miejscowościach. Niestety podczas owych “atrakcji turystycznych”, konie przeżywają tortury.
👉Jeźdźcy na całym świecie darzą te niezwykłe zwierzęta uczuciem i podchodzą do nich z pasją.
👉Przeciętna długość życia konia wynosi ok
25- 30 lat.
👉Są to zwierzęta o bardzo dobrze rozwiniętych zmysłach.
👉Słuch jest bardziej czuły niż ludzki, natomiast dzięki powonieniu konie są w stanie zapamiętać inne zwierzę.
👉Ponadto są bardzo wrażliwe na dotyk. Wiele koni lubi gdy opiekunowie
gładzą ich chrapy czy dolną wargę.
👉Oczy konia znajdują się po bokach głowy- dzięki temu zwierzę widzi
niemalże dookoła.
Podziwiamy ich niezwykłe piękno i wyjątkową grację ruchu.
Koniom życzymy, aby zawsze miały pełne żłoby,
zielone łąki,
po których będą galopować do woli, wiatr w grzywie,
kochających ludzi, których ręce z miłością ich
wyczyszczą, pogłaszczą i dadzą marchewkę.
Więcej ciekawostek o koniach znajdziecie tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=6dXwWtxeES4
https://www.youtube.com/watch?v=ydL5EdtCNsI
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w poszukiwanie pojemników na ELEKTROŚMIECI😀Były to Oliwia, Oliwia, Zuzanna z klasy 1a, Zuzia i Amelka z 3c oraz Maja 0a👏
W świetlicy "Słoneczny Zakątek" nie ma nudy😉 Dzisiaj bawiliśmy się w "Jaka to melodia?" - fragmenty piosenek ze znanych bajek. Można było grać drużynowo lub indywidualnie. Niektóre piosenki były baaardzo trudne. Jednak dziewczyny z 2b dały radę i były najlepsze. Odgadły po 5 tytułów👍
Czas na coś dobrego ❗ ,,Placuszki- Poduszki”😋😋
W dzisiejszym kąciku kulinarnym podpowiadamy Wam jak
twórczo
możecie wspólnie z rodzicami spędzić czas w kuchni.
Zachęcamy Was do zabawy w prawdziwą cukiernię. Mamy
nadzieję,
że uwielbiacie słodkie placuszki, jeśli tak, to koniecznie
przygotujcie
je dla waszej rodzinki. Wystarczy kilka podstawowych składników,
by wyczarować ,,poduszki” na deserek.
Składniki :
👉200g jabłek,
obranych, wydrążonych, pokrojonych w ćwiartki,👉250g mleka,
👉2 jajka,
👉50g cukru,
👉50g oleju, plus dodatkowa porcja do smażenia,
👉30g świeżych drożdży, pokruszonych,
👉300g mąki pszennej,
👉szczypta soli
Przydatne
przybory kuchenne: miska, mikser, patelnia do smażenia
Sposób
przygotowania
✔Obrane jabłka zetrzeć
na tarce z dużymi oczkami.
✔Do naczynia wlać mleko, dodać jajka, cukier, olej, drożdże,
mąkę i sól i wyrobić mikserem 2 minuty.
✔Ciasto przełożyć do miski z jabłkami i wymieszać
łyżką, naczynie przykryć talerzem lub papierowym ręcznikiem i pozostawić na 25
minut do wyrośnięcia.
✔Ciasto nabierać łyżką i smażyć na rozgrzanym oleju z
obu stron na złoty kolor. Podawać na ciepło.
✔ ,, Poduszki ”
doskonale smakują posypane cukrem pudrem lub podane z konfiturami.
Tak przygotowane placuszki są przepyszne i szybko
znikają z talerza.
Ciekawe jesteśmy czy Wam również przypadną do gustu.
Czekamy na Wasze
komentarze i życzymy Powodzenia😊
Dzisiaj proponujemy Wam
bajkę📕 o pewnym zajączku. Usiądźcie wygodnie, poproście rodziców lub sami
przeczytajcie.
„Zając Feliks” – słuchanie bajki D. Kossakowskiej.
Stary las cicho szumiał swoją melodię. Brzozy drżały na wietrze,
graby poruszały się w różne strony jakby tańczyły znany tylko sobie taniec.
Nieruchome świerki dumnie spoglądały w górę. Promienie słońca przedzierały się
przez bujne liście dębów. Tuż za lasem rozciągało się duże pole. Wśród wysokich
traw rosnących przy polu mieszkał zając Feliks wraz ze swoją rodziną. Swoje
imię Feliks otrzymał po dziadku. Wszyscy w rodzinie opowiadali o odwadze
dziadka Feliksa. Znana była historia jak to zając Feliks przechytrzył psy
myśliwskie i uratował swego brata. Kiedy więc w rodzinie Szaraków przyszły na
świat zajączki, rodzice wiedzieli, że jeden z nich będzie miał na imię Feliks.
I tak nasz bohater został Feliksem Odważnym. Odwagą wykazywał się Feliks już od
urodzenia. Bardzo szybko zaczął wychodzić ze swojej kotlinki, aby wspólnie z
mamą wybrać się na poszukiwanie pożywienia. Najlepsza koniczyna rosła na
sąsiedniej łące. Soczysta, pachnąca i na tyle wysoka, że wcale nie było widać
zająca, który w niej siedział. - Feliksie musisz być ostrożny – ostrzegała
mama. Nikt nie może cię zobaczyć, ani lis, ani jastrząb. Lis Chytrus jest
naszym wrogiem, jastrząb też nas nie lubi. - Dobrze mamo, będę ostrożny –
odpowiadał Feliks. Ale tak naprawdę wcale nie przejmował się tym co mówiła
mama. Każdego dnia oddalał się od mamy coraz bardziej. Wydawało mu się, że w
innym miejscu jest ładniejsza koniczyna i bardziej soczysta trawa. No i był
bardzo ciekawy co znajduje się za wysokim płotem. Zauważył, że jest w płocie
takie miejsce, przez które można przejść na drugą stronę. - Muszę zobaczyć co
tam jest – pomyślał Feliks. Następnego dnia wczesnym rankiem, kiedy cała
rodzina jeszcze spała, cichutko opuścił swoją kotlinkę i wyruszył na spotkanie
przygody. Zapamiętał drogę do wysokiego ogrodzenia, bez trudu więc pokonał
znaną mu trasę. Rozejrzał się dookoła. Panująca wokół cisza zachęciła Feliksa
do działania. Przecisnął się przez dziurę w ogrodzeniu i znalazł się w cudownym
miejscu, którego nigdy jeszcze nie widział. W równych rzędach rosły rośliny,
których nie było ani na łące, ani na polu. - Wyglądają smakowicie – powiedział
cicho zając. Muszę spróbować jak smakują. Góra zielona, a to co jest w ziemi
pomarańczowe. Feliks wbił swoje ostre ząbki w słodziutką marchewkę. Zjadł
jedną, potem drugą. Poczuł, że jego brzuszek jest pełny. Najedzony zajączek
lubi odpocząć. - Mała drzemka nie zaszkodzi mi – pomyślał Feliks. Ułożył się
wygodnie pod dużym liściem dyni i zasnął. Śniło mu się, że skacze po łące,
zjada kwiaty rumianków i koniczyny. Słucha radosnego świergotu ptaków i
bzyczenia pracowitych pszczół zbierających nektar z kwiatów. Przewrócił się na
drugi bok, żeby schować się przed promieniami słońca, które łaskotały go w nos.
Beztroskie odpoczywanie Feliksa przerwał nieprzyjemny hałas. Zając zerwał się
na równe nogi. Zobaczył nadbiegającego z oddali dużego zwierzaka. nie był to
lis, ani jastrząb, przed którymi ostrzegała mama. Biegł szybko w stronę Feliksa
i głośno szczekał. Feliks zrozumiał, że pies nie jest jego przyjacielem i
najlepszym wyjściem z trudnej sytuacji będzie ucieczka. Zaczął biec ile sił w
nogach. - Gdzie jest ta dziura w płocie? – krzyczał rozpaczliwie Feliks. Biegał
w prawo, w lewo, zawracał i jeszcze raz próbował znaleźć otwór, przez który
dostał się do ogrodu. Pies biegł tuż za nim i głośno szczekał. Feliks w
ostatniej chwili znalazł drogę ucieczki. z wielką siłą uderzył w płot. Udało mu
się uciec za ogrodzenie, ale silne uderzenie pozostawiło ślad na jego łapie.
Przenikliwy ból przeszył łapę Feliksa. Zatrzymał się, bo wydawało mu się, że
nie da rady biec dalej. Łzy napłynęły do jego wielkich oczu, chciał jak
najszybciej znaleźć się w swoim domu. Ciągle słyszał szczekanie psa, widział
jego groźne zęby. Zobaczył też nadchodzącego w jego stronę człowieka. Wiedział,
że musi jak najszybciej opuścić to miejsce. Przezwyciężając ból pobiegł w
stronę pola. Wydawało mu się, że droga nigdy się nie skończy. Kiedy zmęczony i
obolały dotarł do swojej kotlinki, widok jego rodziny sprawił mu ogromną
radość. - Mamo, tak się bałem, że już was nie zobaczę – wyszeptał Feliks. Pies
był straszny, miał duże zęby i głośno szczekał. Chyba skręciłem łapę... Mama
zajęczyca przytuliła synka. Była szczęśliwa, że wrócił do domu, ale po chwili
popatrzyła na niego groźnie i powiedziała: - Feliksie, musimy poważnie
porozmawiać. Naraziłeś się na niebezpieczeństwo, mogłeś stracić życie. nie
słuchałeś moich przestróg, zapomniałeś o wszystkich zasadach. - Mamo, chciałem
być odważny tak jak mój dziadek. Przecież jestem Feliks Odważny. - Feliksie,
musisz jeszcze nauczyć się wielu rzeczy. Przede wszystkim tego, że należy słuchać
mamy. Nieposłuszeństwo nie wychodzi na dobre. Mam nadzieję, że zrozumiałeś swój
błąd, a boląca łapka będzie przestrogą. Myślę, że wyrośniesz na mądrego i
odważnego zająca. - Tak mamo - wyszeptał Feliks i poczuł że sen nadchodzi
wielkimi krokami, a on nie ma siły żeby z nim walczyć. - Dobranoc, urwisie –
powiedziała mama – kolorowych snów o pięknych ogrodach...
Jesteśmy bardzo ciekawe czy ktoś z Was widział na żywo zająca i
potrafi opisać jak wygląda? Czy zając wygląda identycznie jak królik? Jak myślicie?
Poniżej znajdziecie kilka ciekawostek o zającach, a także krótki filmik
przedstawiający różnice między zającem a królikiem.
https://www.youtube.com/watch?v=C9IfwQNtyMM
CIEKAWOSTKI O ZAJĄCACH🐰
• Długość ciała dorosłych osobników wynosi od 35 do 75 cm,
natomiast wysokość około 30 cm. Posiadają ogony o długości około 8 cm. Ważą od
3 do 6 kg.
• Zając szarak
posiada uszy dłuższe od głowy.
• Na zimę ich futro jaśnieje, natomiast latem staje się gęściejsze.
• Należą do zwierząt roślinożernych. Rzadko piją wodę ze
zbiorników – zazwyczaj wystarcza im rosa z roślin. Na wiosnę odżywiają się
młodymi pędami. Zimą obgryzają gałązki krzewów i drzew.
• Zasypiają w kotlinkach (wyciśniętych w trakcie leżenia
nieckach).
• Jedzą w ciągu dnia oraz nocy.
• Charakteryzuje je słaby wzrok.
• Nie boją się kontaktu z wodą. W razie zaistnienia takiej
potrzeby potrafią pływać.
Kto z Was ma ochotę na czytelnicze wyzwania❓ Czekamy na Wasze relacje z zadań😀
swietlicasp42@buziaczek.pl lub Teams
linki do druku wyzwanie1 wyzwanie2
Wczoraj rozpoczęliśmy wspólne pisanie bajki😊 Niestety nie dokończyliśmy jej bo wyobraźnia podpowiadała zakończenia dramatyczne. Może Wy spróbujecie dokończyć❓❔Czekamy na propozycje. Możecie wydrukować specjalne liniatury lub napisać na zwykłej kartce liniatura do pisania bajki
Zaczęliśmy w świetlicy zapisywać książki, które czytamy w ramach Klubu Gadającej Książki📕📙 Możecie wziąć od nas taką kartę i również zapisywać przeczytane lub wysłuchane opowieści, baśnie wierszyki.
Proponujemy Wam do wysłuchania ze strony bajkowisko.pl
Grześ Niedorajda lub wybierzcie sami, na co macie ochotę.
Od jutra 28.04.2021r. uczniowie oraz rodzice wchodzą do szkoły i świetlicy wejściem prowadzącym bezpośrednio do szatni. Odbiór dzieci ze świetlicy szkolnej wyłącznie przez wideodomofon lub po kontakcie telefonicznym z wychowawcami świetlicy gdy rodzic wcześniej wypełnił odpowiednią zgodę.
Zastanawiacie się, czym Was jeszcze zaskoczymy?
Na początek posłuchajcie piosenki o czytaniu książki!
https://www.youtube.com/watch?v=GTPWU1L8LVw&t=6s
A teraz … Kto ma ochotę na odrobinę zabawy?
Zachęcamy wszystkich
do wzięcia udziału
w
„Książkowym foto(balu) przebierańców”.
Posłuchajcie i przeczytajcie i wykonajcie 😀
https://www.youtube.com/watch?v=GDaIllXawR0🐞
Bardzo się cieszymy, że niektórzy już dzisiaj przyszli do świetlicy😀Działo się bardzo dużo..... czytaliśmy, rozwiązywaliśmy zagadki związane z bajkami, bawiliśmy się, rozmawialiśmy i rozdawaliśmy nagrody za zaległe konkursy😁Popatrzcie na zdjęcia naprawdę działo się dużo👏Jutro też na Was czekamy i pozdrawiamy wszystkich na nauczaniu zdalnym👋